Chyba większość z nas nie przepada za szkolnymi lekturami, co może być całkiem zrozumiałe. Długie, często zawiłe teksty, mnóstwo bohaterów oraz miejsc akcji… nie ułatwiają lektury. Ale, co powiedzielibyście, gdyby ktoś zaproponował wam lepsze rozwiązanie? Albo rzucił na lekturę inne światło poprzez inscenizację artystyczną?
Bo przecież, kto nie lubi artystów? Oni to mimiką twarzy, gestykulacją oraz intonacją głosu potrafią wykreować postać, która zapada w pamięć. I tak właśnie zrodził się pomysł, by pod nadzorem naszej polonistki, pani Małgorzaty Pawlak, stworzyć alternatywną interpretację dramatu Juliusza Słowackiego pt. „Balladyna”. Utwór ten miał być przedstawiony w rytmie rap, ale ostatecznie ustaliliśmy, iż zaprezentujemy go w wersji mówionej.
Premiera naszego przedstawienia odbyła się 17 maja 2024 roku i spotkała się z ciepłym odbiorem ze strony uczniów oraz grona pedagogicznego. Samo zakończenie było olbrzymią niespodzianką dla wszystkich widzów, ale pozostanie to naszą słodką tajemnicą. Cóż, być może kiedyś pokusimy się, żeby ją zdradzić, ale jeszcze nie teraz. Jeżeli zastanawiacie się, jak stworzyliśmy kostiumy, to nie martwcie się, gdyż podeszliśmy do tej sprawy naprawdę kreatywnie. Wszyscy uczniowie klasy VII wyglądali wspaniale, a w połączeniu z drzemiącym w nas talentem przedsięwzięcie wypadło wręcz rewelacyjnie!
Chcecie zobaczyć? Jest to możliwe dzięki zdjęciom, których autorką jest pani Magdalena Mitelsztet. Zostały umieszczone pod treścią artykułu.
Podziękowania należą się wszystkim uczniom klasy VII za wzięcie udziału w tym przedstawieniu. Byliście świetni! Ale przede wszystkim chcemy serdecznie podziękować pani Małgorzacie Pawlak za poprowadzenie nas podczas tego wyzwania. Jesteśmy bardzo wdzięczni.
A teraz spójrzcie na zdjęcia i sami oceńcie, jak nam poszło. Życzymy przyjemnych wrażeń.